czwartek, 6 grudnia 2012

Część druga - Zayn

#Część druga
-Zayn... gdzie masz ciu...  Nie dokończyłam bo chłopak przerwał mi  soczystym pocałunkiem. Odwdzięczyłam buziaka, po czym ściągnęłam buty i podeszłam do lodówki, po sok. Zamykając lodówkę Zayn podszedł mnie od tyłu po czym musnął mnie ustami w szyję. Przeszły mnie dreszcze bo miałam tam łaskotki. - Zayn haha przestań mam tam łaskotki. Zaśmiałam się a ze mną chłopak. Naglę mulat wziął mnie na ręce i usadził na blacie. Stanął przede mną, przy tym całując mnie w usta. Wplątałam palce w jego włosy i wpiłam usta w jego usta. Gdy nagle znowu musnął mnie w szyję. - Zayn ! Krzyknęłam ze śmiechem po czym zeskoczyłam z blatu i zaczęłam go gonić. - Skarbie, na próżno mnie gonisz i tak wiemy obydwoje, że mnie nie złapiesz ! Krzyknął chłopak wbiegając po schodach, przy tym śmiejąc się.- No zobaczymy, powiedziałam w myślach. Chłopak był naprawdę szybki i sprytny, wiedziałam, że go nie złapie ale goniłam go bo był świetny ubaw, goniłam chłopaka, który ma na sobie jedynie bokserki. Po cichu weszłam do sypialni. Na łóżku pod kołdrą było wypuklenie, wiedziałam, że był to Zayn. - Hmmmm... Gdzie ten Zayn, powiedziałam po czym parsknełam śmiechem. Rzuciłam się na łóżko a Zayn wyskoczył spod kołdry przewracając mnie na druga stronę. Owinął mnie kołdrą, wyglądało to jak naleśnik. - Złaź ze mnie! Krzyknęłam z śmiechem a Zayn przekaturlał się ze mną na ziemię i odkrył kołdrę. Byłam cała rozczochrana .
- Zabije... Powiedziałam a Zayn pocałował mnie w czoło, po czym obydwoje zaczęliśmy się śmiać. - Okey teraz idź się ubierz. Powiedziałam z powagą. - Nie mi tak dobrze. Powiedział pewnie chlopak. - Ubierz się bo ja nie paraduję po domu w gaciach i staniku. A gdyby ktoś przyszedł nagle w gości? - Ja ci nie zabraniam chodzić w samej bieliźnie po domu.Odpowiedział chłopak uśmiechając się szyderczo. - No już pewnie. Powiedziałam stanowczo, mierząc chłopaka. Wybuchałam śmiechem bo nie umiem być przy nim poważna. - No dobrze jak chcesz. Powiedział chłopak wstając i podając mi rękę, pomagając  wstać.

 Taki trochę krótki ;<. następny rozdzial będzie dłuższy ! :)).
KOMENTOWAĆ :)) xxxx

1 komentarz:

  1. doobre! *.* nie dodawaj takich krótkich i tak szybko ;) lepiej poczekać nawet 2 dni, ale żeby był długi ;) x lovki <3

    OdpowiedzUsuń

:)